Monday 29 April 2013

Poznaj nasze opinie: Wątroba, a może jednak pęcherzyk żółciowy? Co naprawdę cię boli?

Charakterystyczny ból po prawej stronie, pod żebrem, zwłaszcza po obfitym posiłku, chętnie przypisujemy problemom z wątrobą.


Tymczasem niejednokrotnie to pęcherzyk żółciowy, powszechnie zwany woreczkiem, przypomina w ten sposób o sobie.


Pęcherzyk żółciowy wyglądem nieco przypomina gruszkę, czy niewielki (najczęściej ok. 10 cm) worek. Stąd zapewne jego potoczna nazwa: woreczek żółciowy. Chociaż w porównaniu z wątrobą, bliską sąsiadką, osiągającą wagę do 1,5 kg, wydaje się niepozorny, to właśnie on częściej bywa sprawcą nieprzyjemnych dolegliwości.

Poważnym problemom z wątrobą niejednokrotnie nie towarzyszą żadne wyraźne objawy, a jeśli już są jakieś sygnały, to niekoniecznie od razu kojarzone z tym narządem: np. przewlekłe zmęczenie, osłabienie, świąd skóry, etc. Charakterystyczny ból po zjedzeniu czegoś tłustego czy ostrego, a nawet powszechne "powiększenie" brzucha, miejscowa zwiększona wrażliwość na ucisk, to zazwyczaj skutek buntu pęcherzyka żółciowego. Zdarza się, że nawet przez skórę brzucha widoczny jest zarys dna pęcherzyka.

Po co on nam?

"Woreczek" nie tylko jest położony blisko wątroby (stąd łatwo o pomyłkę przy dolegliwościach), ale przede wszystkim ściśle z nią współpracuje. Żółć, którą wytwarza wątroba, jest składowana właśnie w pęcherzyku. Oczywiście, nie w całości. Podczas "normalnego" procesu trawienia wątroba przekazuje żółć do dwunastnicy, gdzie z pomocą kwasów żółciowych (podstawowego składnika żółci), tłuszcze rozkładane są do postaci drobnych kuleczek, możliwych do strawienia przez enzymy. Żółć pomaga także przy wchłanianiu witamin i wydalaniu toksyn czy cholesterolu.

Skąd jednak żółć bierze się w woreczku?

W czasie, gdy układ pokarmowy nie trawi jedzenia, żółć z wątroby trafia do pęcherzyka żółciowego. Jest nie tylko magazynowana (zwykle pęcherzyk może pomieścić 40-70 ml żółci), ale i zagęszczana. Żółć wątrobowa jest jasno żółta, rzadka. W pęcherzyku przybiera kolor ciemniejszy, brunatny. Gęstnieje, staje się kleista. To skutek działania ścian pęcherzyka: to one odsączają wodę (stanowi ona ponad 90% żółci z wątroby), pozostawiając w żółci to, co najważniejsze.

Kiedy w dwunastnicy jest za dużo tłuszczu (skutek naszej diety) i przyswojenie go jest utrudnione, śluzówka wydziela cholecystokininy (hormony działające w obrębie układu pokarmowego i nerwowego, odpowiedzialne za stymulację wydzielania żółci i soku trzustkowego). Gdy dotrą z krwią do pęcherzyka żółciowego, następuje jego skurcz i wyrzut zawartości. Swoisty koncentrat żółci lepiej poradzi sobie z lipidami. Pod warunkiem, że pęcherzyk działa prawidłowo.

Na co choruje pęcherzyk?

Najczęstszy problem z pęcherzykiem to kamica. Złogi (kamienie) powstają w wyniku wytrącania się z żółci kryształków cholesterolu i soli żółciowych. Kamienie powstają nie tylko w pęcherzyku, ale i drogach żółciowych (system kanałów i kanalików, schodzących się w przewód żółciowy, odprowadzający z wątroby do dwunastnicy, połączony dodatkowym przewodem z pęcherzykiem żółciowym).

W zależności od składu i wieku kamienie przyjmują różne kształty, barwę, wielkość (od drobiny piasku po kamyki ponad dwucentymetrowe).

Kamienie mogą doprowadzić do:

- przewlekłego zapalenia pęcherzyka (drażnione mechanicznie ścianki zostają uszkodzone, dochodzi do nadkażeń bakteryjnych i stanu zapalnego),

- ostrego zapalenia pęcherzyka żółciowego (kamienie powodują zastój żółci, która ulega zakażeniu bakteryjnemu),

- wodniaka pęcherzyka (powikłanie ostrego zapalenia),

- ropniaka pęcherzyka (ostatnia faza ostrego zapalenia lub powikłanie wodniaka,

- przedziurawienia ściany pęcherzyka i zapalenia otrzewnej.

Wszystkie te stany wymagają, poza zapaleniem przewlekłym, wymagają pilnej interwencji chirurga.

Pęcherzyk żółciowy, na szczęście bardzo rzadko, atakuje rak. Ze względu na późne rozpoznanie rokowania dla tego nowotworu nie są dobre.

Żyć bez pęcherzyka?

Jeśli pęcherzyk jest już bardzo chory, trzeba go w całości wyrzucić podczas zabiegu cholecystektomii, dziś najczęściej wykonywanego metodą laparoskopową. Z przyczyn medycznych nie zostawia się nawet fragmentu narządu, gdyż pęcherzyk skłonny do tworzenia złogów "zbuduje je" i w zostawionej części.

Bez pęcherzyka można żyć. Funkcje usuniętego narządu przejmuje przewód żółciowy (po zabiegu pęcznieje, tworząc zbiornik na żółć). Nie jest jednak tak sprawny, jak zdrowy pęcherzyk, dlatego konieczna jest zmiana trybu życia, by ułatwić mu pracę. Istotne jest przede wszystkim regularne spożywanie pięciu niewielkich posiłków dziennie, ograniczenie tłuszczu do minimum (energię trzeba czerpać w większym stopniu z węglowodanów), a także ograniczenie potraw o wyraźnym smaku, napojów gazowanych, mocnej kawy, etc. Szczegółowe zalecenia dietetyczne powinien przekazać prowadzący lekarz gastrolog.
Jak to boli?

Nim jednak dojdzie do finałowego cięcia, warto wiedzieć, jak pęcherzyk boli. Tu, niestety, zaczynają się schody. Niewiele ponad 10% osób z kamieniami pęcherzyka odczuwa dolegliwości bólowe. Mnóstwo chorych latami nie zdaje sobie sprawy z problemu, póki nie dojdzie do jego zaostrzenia, bądź choroba nie zostanie odkryta podczas rutynowego usg jamy brzusznej.

Ból pęcherzyka, który zmusza pacjentów do konsultacji lekarskiej, to przede wszystkim kolka.

Kolka pojawia się w wyniku zastoju żółci, najczęściej w 2-4 godziny po spożyciu ciężkostrawnej potrawy. Do ataków dochodzi też w wyniku dużego stresu, bywa, że ból wyrywa ze snu.

Brzuch boli pod prawym żebrem, niejednokrotnie promieniuje do pleców, do prawej łopatki. Bywa, że "epicentrum" dolegliwości jest pod mostkiem i bardziej przypomina ostry ból żołądka. Bólowi towarzyszy silne uczucie wzdęcia, mogą pojawić się wymioty z domieszką żółci.

Taki ból można spróbować pokonać samodzielnie (pomagają leki rozkurczowe, przeciwbólowe). Jeśli jednak nie ustępuje, skontaktuj się z lekarzem. Jeśli ci kolka sama przejdzie, zaplanuj konsultację lekarską w najbliższym czasie. Gdyby atak się powtórzył, już nie zwlekaj: to ryzykowne dla życia. Jeśli żółć wyleje się do otrzewnej (cienkiej błony surowiczej, osłaniającej narządy jamy brzusznej), lekarze mogą mieć problem z udzieleniem ci skutecznej pomocy.

Częste wzdęcia, kłucia, nudności, niejasne objawy, uznawane za bunt wątroby, też lepiej wyjaśnić z gastrologiem. Czasem potrzebna jest szczegółowa diagnostyka, by odkryć przyczynę. Kiedy indziej posłuchanie dobrej rady, dotyczącej choćby żywienia, rozwiązuje problem. Nawet jeśli wydaje ci się, że doskonale wiesz, co, kiedy i jak jeść, pamiętaj, że diabeł tkwi w szczegółach i być może za twoimi kłopotami kryje się jakiś dyskretny, a zarazem kluczowy, błąd.

Kto najczęściej choruje?

Tak do końca nie wiadomo, dlaczego jednym kamienie się tworzą, innym nie. Możliwe, że pierwotną przyczyną jest upośledzenie kurczliwości pęcherzyka i ten na czas nie "wyrzuca" żółci, a ona, zalegając, rozkłada się w niewłaściwy sposób. Jest teoria, że kamienie są wtórne do zakażeń bakteryjnych i pasożytniczych (we wnętrzu kamienia prawie zawsze znajdowane jest ognisko bakterii). Pewne znaczenie ma skłonność genetyczna.

Ostatecznej zgody nie ma, ale na pewno wiadomo, kto najczęściej choruje. Kamica pęcherzyka żółciowego to głównie problem kobiet: otyłych czterdziestolatek. Zazwyczaj mają one zaburzenia metaboliczne, hormonalne. I fatalnie się odżywiają.

Wiadomo, co pęcherzyk lubi: zdrową dietę, lekkostrawną, korzystną i dla innych narządów. Warzywa, owoce, chude mięso, dobre tłuszcze . Kiedy jednak, od czasu do czasu, pęcherzyk dokucza, albo należysz do grupy zwiększonego ryzyka kamicy, musisz się o dietę bardziej postarać.

Nie zaszkodzi też przy okazji zrobić usg jamy brzusznej i dowiedzieć się o ewentualnych kamieniach, nim pojawią się kolki i powikłania.
Źródło: gazeta.pl

Wpis: Polski Lekarz Rodzinny Manchester 01617071983

No comments:

Post a Comment